Po ilości bezowych wypieków na tym
blogu można bez problemu stwierdzić, że jestem ich wielką miłośniczką :). Z
tego też względu tego deseru nie mogło tutaj zabraknąć, zwłaszcza teraz, kiedy
dookoła mamy obfitość owoców. Mowa oczywiście o torcie Pavlowej. Proponuję jego
czekoladową wersję. Tort jest szybki w wykonaniu, a smakuje obłędnie, zwłaszcza
z kwaśnymi owocami, które równoważą słodycz bezy. Zapewniam, że smakowo jak i
wizualnie będziecie usatysfakcjonowani. Bardzo polecam!
Składniki:
Beza:
6
białek
300 g cukru
3
łyżki kakao
Dodatkowo:
600
ml śmietany kremówki
Śmietan
fix
2
łyżki cukru pudru
Świeże
owoce: truskawki, poziomki, porzeczki, maliny, jagody
Wykonanie:
Białka
ubić na sztywno, dodawać po łyżce cukru, nie przerywając ubijania. Kiedy w
białka wmiksowana zostanie cała ilość cukru i białka staną się sztywne i
lśniące, dodać kakao i delikatnie wymieszać łyżką. Masę białkową umieścić na
papierze do pieczenia, formując okrągły placek, o grubości ok. 3 cm. Włożyć do piekarnika
nagrzanego do temperatury 180° C i od razu temperaturę zredukować do 110° C.
Piec 1 godz. 15 min. Ostudzić
Śmietanę zmiksować z cukrem i śmietan-fixem.
Nałożyć na bezę. Ozdobić owocami.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz