To ciasto jest dla czekoladoholików. Ekstremalnie czekoladowe z przełamującymi jego słodycz kwaskowatymi malinami. Piekielnie smaczne i kaloryczne jednocześnie. Wydaje się, że jeden kawałek to aż nadto, a sięga się po następny. Uwaga! Uzależniające i dla dbających o linię niebezpieczne! Mimo to, z pewną dozą ostrożności, polecam!
Źródło przepisu stąd.
Składniki:
200 g gorzkiej czekolady (najlepiej min. 60% kakao)
100 g mlecznej czekolady
250 g solonego masła
250 g brązowego cukru
4 jajka
140 g mąki pszennej
50 g kakao
400 g malin
250 g solonego masła
250 g brązowego cukru
4 jajka
140 g mąki pszennej
50 g kakao
400 g malin
Wykonanie:
Piekarnik nagrzać do 180° C. Blachę o wymiarach 20 x 30 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Połamaną na kawałki czekoladę, masło i cukier rozpuścić w rondelku od
czasu do czasu mieszając, po całkowitym rozpuszczeniu zdjąć z ognia. Do masy dodawać kolejno po jednym jajku, miksując całość. Mąkę i kakao przesiać, wymieszać i dodać do masy. Wymieszać. Następnie dodać do masy połowę malin i delikatnie wymieszać. Masę
czekoladową przelać do formy, na wierzchu ułożyć pozostałe maliny. Piec około 35-40 minut.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz