czwartek, 18 sierpnia 2016

Tajskie smaki w mojej lubelskiej kuchni

Kulinarne wycieczki do odległych, egzotycznych kuchni to mój konik. Im bardziej egzotycznie, tym ciekawiej. Ostatnio jednak nie musiałam wyjeżdżać z kraju, aby zainspirować się kuchnią tajską. Dania tej kuchni serwowane były na okazjonalym przyjęciu. Tak bogata w orientalne smaki kuchnia bardzo mi odpowiada. Kumin, kolendra, kurkuma, imbir to przyprawy, których używam dosyć często w swojej kuchni i staram się mieć zawsze ich większy zapas. Do prezentowanych dzisiaj dań użyłam po raz pierwszy m.in. gotowej mieszanki przyprawy tajskiej, która nadała potrawom orientalny smaczek. Do aromatycznych potraw upiekłam chrupice chlebki naan, które idealnie tutaj pasowały. Gdybym miała wybierać pomiędzy bakłażanem nadziewanym krewetkami a curry z kurczaka, to miałabym duży problem, ponieważ oba dania bardzo mi smakowały. Dania są zdrowe i proste w wykonaniu, a chlebki można śmiało wypiekać w zwykłym piekarniku (oryginalnie w piecu tandoor) i też wychodzą doskonałe, więc namawiam do realizacji :)

Bakłażan nadziewany krewetkami:

Składniki:
3 bakłażany średniej wielkości
1/2 kg krewetek koktajlowych przepuszczonych przez maszynkę
przyprawa tajska
kilka łyżek oliwy (do smażenia bakłażana)
sól, pieprz

Wykonanie:
Zmielone krewetki przyprawić kurkumą, kolendrą, łyżeczką przyprawy tajskiej oraz solą i pieprzem. Odstawić. Bakłażana pokroić na 2 cm plastry. Posypać je solą i zostawić na pół godziny. Po tym czasie umyć plastry, namoczyć je w wodzie (wchłoną mniej tłuszczu). Wyjąć z wody, posypać po obu stronach przyprawą tajską, pieprzem i solą. Smażyć po obu stronach na małej ilości rozgrzanej oliwy. Plastry wykładać w naczynie żaroodporne, nakładać na nie zmielone krewetki i przykrywać kolejnymi usmażonymi plastrami, na pżełożone bakłażany położyć kolejną warswę usmażonych plastrów i ponownie nakładać na nie zmielone krewetki i tak powtarzać do zakończenia składników. Poldać wodą. Zapiekać w piekarniku rozgrzanym do temperatury 180 st. C przez ok. 45 min.
Podawać z chlebkami naan, makaronem lub chrupiącym pieczywem.

Curry z kurczaka

Składniki:
60 dkg piersi z kurczaka
20 dkg fasoli adzaki
2 cebule pokrojone w drobną kostkę
2 pomidory pokrojone w drobną kostkę
1 papryczka chilii pokrojona w drobną kosteczkę
pasta czosnkowo-imbirowa (3 duże ząbki czosnku oraz 2 cm korzenia imbiru przepuszczone przez praskę do czosnku i wymieszane)
4 goździki
1 gwiazdka anyżu
3 ziarna kardamonu
1/2 łyżeczki ziaren pieprzu czarnego
1/2 łyżeczki kurkumy
1/2 łyżeczki kolendry
łyżeczka przyprawy tajskiej
1 łyżeczka soli
400 ml mleczka kokosowego
oliwa

Wykonanie:
Fasolę namoczyć w przeddzień wykonania curry i na drugi dzień ugotować do miękkości. Na patalni rozgrzać 3 łyżki oliwy, wrzucić anyż, kardamon, goździki, pieprz, chwilę podsmażyć do wydobycia aromatu. Dodać cebulę, podsmażyć do miękkości. Dodać papyczkę, pomidory, fasolę, pastę czosnkowo-imbirową, przyprawę tajską, kurkumę, kolendrę oraz sól. Całość poddusić. Dodać pokrojoną pierś z kurczaka, wymieszać, przykryć i dusić przez 15 min. Dodać mleczko kokosowe i gotować jeszcze ok. 20 min.
Podawać z chlebkami naan, makaronem lub chrupiącym pieczywem.

Chlebki naan

Składniki:
3 szkl. mąki pszennej chlebowej typ 2000 + do podsypywania podczas wałkowania placków
2 łyżeczki cukru
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka sypkich drożdży
1 szkl. ciepłego mleka
2 łyżki oliwy
150 ml jogurtu greckiego
masło do smarowania chlebków
można użyć czarnuszki (nie dodałam, zapomniałam, ale warto :)

Wykonanie:
Ze wszystkich składników, za wyjątkiem masła i czarnuszki ugnieść ciasto. Umieść w misce, przykryć lnianą ściereczką i pozostawić w ciepłym miejscu do podwojenia wielkości. 

Blaszkę natłuścić oliwą i włożyć do piekarnika, piekarnik nagrzać do tem. 250 st. C.

Ciasto ugnieść chwilę, podzielić na części, formować kulki wielkości małej pięści. Wałkować na cienkie placki (można posypać je czarnuszką i lekko wgnieść w ciasto), umieszczać w rozgrzanym piekarniku i piec do momentu lekkiego zezłocenia się chlebków (cienkie placki wystarczy piec ok. 2-3 min, grubsze, ok. 5 milimetrowe ok. 5-6 min).
Po upieczeniu, jeszcze gorące smarować masłem. 

Smacznego!

2 komentarze: